...tak bowiem umiłował ten Bóg świat dlatego/tak więc Syna jednorodzonego dał żeby wszyscy/każdy kto wierzący (w) Niego nie przepadł/nie zginął ale miał/posiadał życie wieczne(tłumaczenie własne, z j. oryginalnego)
nie wysyłał ten Bóg Syna (w) świat żeby sądzić świat ale żeby oszczędzić świat poprzez Niego
kto Jego wierzący/wyznający (w) Niego nie [będzie] sądzony kto nie wierzący teraz sądzony ponieważ nie wierzą (w) Imię Jednorodzonego Syna Boga...
Tak wiem, już pisałem o tym fragmencie, ale...
Kiedy czytam ten fragment wypowiedzi Jezusa (bo nie jest to cała wypowiedź Chrystusa do Nikodema), to łapię się na tym, iż... on nie jest o Trójcy Świętej, co chyba każdy widzi.
O czym Jezus mówi?
Każdy z nas, już tutaj na ziemi, dokonuje, jakby tak nie spojrzeć, pierwszego sądu wobec siebie. Chodzi oczywiście o wybranie, czy przyjmuje się Jezusa i wierzy w niego, wyznaje, czy odrzuca Jego słowa, i przyjmuje kłamstwo, a więc trwa się w ciemności.
Jednakże można odnieść dziwne wrażenie, że słowo sądzić, które pojawia się w oryginale, nie każdemu pasują. Ponieważ Jezus ma dokonać sądu ostatecznego, a tutaj się okazuje, że pierwszy "mały" sąd to my sami wykonujemy nad naszymi głowami. I to stwierdzenie, oszczędzić, jak to tak? Więc jeśli Bóg nie chce sądzić, ale oszczędzić, to kto będzie sądzić świat?
Odpowiedź jest oczywista: Jezus.
To pokazuje, że Bóg, Abba, nie jest sędzią, ale Władcą, Stwórcą, Stworzycielem, Głównym Kreatorem wszystkiego, a Jezus z ramienia i polecenia Boga, i na podstawie przyjęcia i wiary w Jezusa dokona sądu. Ponieważ Jezus daje nam jasne wytyczne co do swojego sądu, oraz polecenia, jak i też przykład, który mamy naśladować.
Inną kwestią jest umiłowanie Boga tego świata, które wykracza po za ludzie rozumowanie. Ponieważ bez miłości, nie byłoby niczego, nikogo. Pustka.
Dla Boga trwa cały czas dzień siódmy, dzień zachwytu nad całym stworzeniem. Koniec świata nastanie dnia ósmego. Ale dla Boga jest dzień siódmy... Czy ja czuję ten zachwyt Boga nad sobą? Czy ja czuję Jego miłość każdego dnia? Czy ja uznaję się za kogoś, za coś wyjątkowego w swoich, cudzych, Boga oczach?
Jeśli nie, to warto sobie zadać inne pytanie: Dlaczego, dlaczego tak się dzieje?
Każda kobieta jest cudowna i piękna, wyjątkowa, i jedyna w swoim rodzaju.
Każdy mężczyzna jest wyjątkowy, wspaniały, cudowny.
Nie jest tak?
Jeśli nie, to ostanie pytanie, na które trzeba sobie odpowiedzieć: Dlaczego wierzysz w kłamstwo, które szatan ci podsuwa co dzień?
Jezus mówi wyraźnie i dosadnie: ...tak bowiem umiłował ten Bóg świat dlatego więc Syna jednorodzonego dał...
Albo w to wierzysz i przyjmuje, albo odrzucasz i wierzysz sobie, innym ludziom, albo szatanowi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz